Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, jednak ze względu na obecną sytuację i zagrożenie epidemiologiczne trzeba siedzieć w domu. Od kilku dni nigdzie nie wychodzę, opracowuję wpisy na bloga, wybieram zdjęcia z sesji modowych sprzed miesiąca. Myślałam już, że pewnie i tak ich nie wstawię, ale teraz w chwili gdy nie mam możliwości zrobić nowych zdjęć ze stylizacjami, korzystam z tego co mam.