Przedstawiam drugą serię metamorfoz. Tak jak w poprzedniej części zrobiłam sześć zupełnie się od siebie różniących charakteryzacji. Wszystkie makijaże wykonałam kosmetykami dostępnymi w sieciowych drogeriach. Peruki miałam już wcześniej a stroje zrobiłam dosłownie z tego co znalazłam w domu.
Wyzwanie makijażowe cz I – Czyli w co potrafi się zmienić kobieta kiedy przebywa zbyt długo w izolacji
Od półtora miesiąca niezmiennie to samo. Zamknięte kina, teatry, galerie. Odwołane loty, zakaz przemieszczania się. Izolacja. Do tej pory mój blog opierał się bardzo mocno na podróżach – te odpadają na długo, długo, oraz na modzie i stylizacjach – to też na tą chwilę odpada, trzeba chodzić w maseczkach. Co prawda mam jeszcze kilka gotowych „ubraniowych” sesji zdjęciowych w zanadrzu oraz parę nieopisanych jeszcze miejsc. Te materiały jednak kiedyś się skończą, a ja zastanawiałam się co mogłabym Wam pokazać w zamian. Ostatnio większa ilość czasu niż zwykle sprawiła, że mam okazję bliżej zająć się tematem, który lubię tak samo jak modę, czyli makijażami, a dokładniej charakteryzacją. Tak w ciągu miesiąca powstał cykl sześciu przemian, a każda z zupełnie „innej bajki”. Hasło przewodnie całego cyklu: W co potrafi się zmienić kobieta kiedy przebywa zbyt długo w izolacji.
Rudolf Czerwononosy w zimowej scenerii
Świąteczny czas trwa ale to nie oznacza, że na blogu nic się nie dzieje. W tym roku na świąteczny odpoczynek wybrałam nasze polskie Mazury i Hotel SPA z pakietem świątecznym. Jednak między jedzeniem, kuligami i wylegiwaniem się w jacuzzi przygotowałam dla Was kilka zdjęć mojej stylizacji z krajobrazem zimowym w tle.
Halloween is comming…
Zbliża się halloween w związku z tym dziś stylizacja nieco w tym klimacie. W „dyniowej” scenerii prezentuję Wam kolejną z moich spódnic – czarna, tiulowa, rozkloszowana. Do spódnicy założyłam czarną ramoneskę z ekoskóry, czarne sznurowane buty i kabaretki z dużymi oczkami.