Wyobraź sobie, że delikatny szum fal obudzi Cię o poranku, że przez przeszklone ściany możesz podziwiać panoramę jeziora a także zjawiskowe wschody i zachody słońca. Wyobraź sobie, że masz na wyłączność luksusowy katamaran, z kominkiem, wielką prywatną wanną z hydromasażem, z prywatną sauną, tarasem na dachu i z prywatną zatankowaną łodzią motorową typu RiB. Brzmi zachęcająco? Takie miejsce istnieje naprawdę i wcale nie trzeba wyjeżdżać zagranicę!
Pływające domki na wodzie (a właściwie cały obiekt HT Houseboats i Herbals & SPA) znajdują się w Mielnie na jeziorze Jamno, w odległości jedynie 300m od morza. A ja w tym wyjątkowym miejscu miałam okazję spędzić w tym roku swoje urodziny. Chyba nie mogłam sobie wymarzyć lepszego miejsca na ten czas.
Obiekt HT Houseboats oferuje dwa rodzaje domków, klasyczne pływające domki na wodzie oraz takie o wyglądzie katamaranu. Ja wybrałam katamaran (jak szaleć to szaleć!). Domek o nazwie GRAND 4 posiadał wszystko o czym napisałam wyżej (wielką wannę, saunę, taras na dachu, prywatną motorówkę). Zapewniony jest dostęp do internetu, drewno do kominka oraz miejsce parkingowe.
Kąpiel w wannie pełnej piany i płatków róż? W urodziny obowiązkowo, a to tego oczywiście schłodzone prosecco i kojąca muzyka w tle.
Relaks w saunie o zachodzie słońca a później pyszna kolacja, czego można chcieć więcej.
W cenie pobytu otrzymacie też wyśmienite i różnorodne śniadania, które każdego poranka (pomiędzy godziną 9:00 – 9:30) dostarczane są prosto do domku w wiklinowym, piknikowym koszu. Za dopłatą 20 zł/os./noc jest też możliwość wyboru śniadania w wersji: bezglutenowej, bez laktozy, wegetariańskiej lub wegańskiej.
Taki domek sam w sobie stanowi nie lada atrakcję jednak jeśli byłoby Wam mało wrażeń dostępne są m.in. rowery miejskie na czas całego pobytu, kort tenisowy, boisko do siatkówki , koszykówki, piłki nożnej, piłkarzyki, mini park linowy, hamaki, trampolina, stół do ping ponga, miejsce na ognisko oraz grilla, kajaki, rowerki wodne, pontony z silnikiem, deska SUP zaś w sezonie niepodgrzewany basen (dostępny lipiec-sierpień).
Nie dziwię się, że o tym obiekcie był jeden z odcinków programu Doroty Szelągowskiej „Tu jest pięknie”.
