Jest zimno więc trzeba wyciągnąć z szafy ciepłe swetry. Ja sięgnęłam po gruby, beżowy z prawdziwej wełny, należał jeszcze do mojej mamy. Kiedyś wydawał mi się długi i obszerny, dziś moda wraca. Sweter doskonale komponuje się z wąskimi spodniami również w kolorze beżu oraz szalem w geometryczne wzory. Dodatki mała torebka na pasku i wełniany kapelusz, zaś buty to klasyczne brązowe traperki.
Tiulowa spódnica
Karnawał wciąż trwa, a ja mam dla Was propozycję stylizacji, która świetnie się nada na różnego rodzaju wyjścia. Kolejny raz postawiłam na pastele. Pudrowo różowa, tiulowa spódnica została połączona ze sweterkiem w podobnym kolorze. Elegancji dodaje popielate futerko i zamszowe kozaki za kolano. Fajnym dodatkiem jest dwustronna torebka również w odcieniach różu.
Futerko w panterkę
Ostatnio na wyprzedaży poświątecznej upolowałam krótkie, panterkowe futerko z kapturem. Założyłam do niego czarne spodnie z ekoskóry, muszkieterki z efektownym zamkiem oraz skórzaną czapkę z dwoma pomponami, przywiezioną ze Szwecji. Całość dopełniła torebka z kolekcji Łukasza Jemioła.
Kozaki za kolano plus ciepły szal i zima nie jest straszna
To jedna z pierwszych „śnieżnych” sesji zdjęciowych na tym blogu, która bądź co bądź mimo zimna i tak sprawia dużo radości. Do mojej stylizacji wybrałam szarą spódnicę z grubej gładkiej tkaniny, biały wełniany płaszcz oraz zamszowe kozaki za kolano. Jako dodatki gruby szal w kratę, granatowa torebka i szare rękawiczki.
W narciarskim stylu
Wreszcie porządnie sypnęło śniegiem, jak na styczeń przystało. Zima wreszcie nadeszła a wraz z nią sezon na sporty zimowe i moja dzisiejsza stylizacja do nich właśnie nawiązuje. Do uprawiania sportów takich ja narty czy snowboard służy odpowiednia odzież, to wiadomo, jednak do poruszania się po kurorcie i spacerowania przyda się inny ale też wygodny strój. Oto moja propozycja.