Czy Wy też macie problem z praniem delikatnych rzeczy? Pończochy się haczą a koronkowa bielizna niszczy się w pralce? Ja znalazłam na to sposób. Odkąd w moim domu zagościły te dwa niezwykle proste przedmioty, moje ubrania nawet te najdelikatniejsze, wciąż wyglądają jak nowe.
Pierwszy to Buble Bra Saver. Jest to koszyczek-kula do prania biustonoszy. Bubble Bra to zestaw, który składa się z dwóch ażurowych kul (mniejszej i większej) wykonanych z bardzo wytrzymałego plastiku o gładkiej powierzchni co zapobiega niszczeniu tkanin, a także wszelkiego rodzaju nadruków, haftów, oraz innych ozdób, które często znajdują się na naszej bieliźnie.
Wystarczy tylko: ramiączka stanika włożyć do małego koszyczka, miseczki stanika nałożyć na mały koszyczek a następnie ten mały koszyczek ze stanikiem zamknąć w większym i wrzuć do pralki. Banalne prawda? I genialne!
Kolejnym sposobem na delikatne tkaniny jest pranie ich w specjalnym woreczku. Woreczek uszyłam sama i muszę się Wam przyznać, że sprawdza się idealnie. Wybrałam białą tkaninę ze splotem o małych oczkach, a dla wygodniejszego stosowania wszyłam zamek błyskawiczny. Takie woreczki można również kupić w sklepie, są w różnych rozmiarach, pomieszczą kilka sztuk bielizny i kosztują niewiele.