Włochy pierwszy raz odwiedziłam jako nastolatka, będąc w pierwszej klasie liceum. Pojechałyśmy wtedy z mamą na dwutygodniową wycieczkę po Francji a ostatnim punktem podróży był Mediolan, stamtąd miałyśmy samolot do Polski. W Mediolanie spędziłam tylko kilka godzin jednak już wtedy wiedziałam, że muszę tam znów pojechać, może sprawiło to „miasto mody” a może coś zupełnie innego, nie wiem. Italia zawróciła mi w głowie tak bardzo, że kolejny wyjazd stał się moim prezentem na osiemnaste urodziny. Objechałam wtedy ten kraj, odwiedzając wszystkie najważniejsze i najciekawsze miejsca. Uwielbiam Włochy za piękną pogodę, pyszne jedzenie, wspaniałe zabytki, uśmiechniętych ludzi i za ten niepowtarzalny klimat. I choć byłam tam już wielokrotnie, za każdym razem odkrywam ten kraj na nowo.
W te wakacje też się tam wybrałam. Miał być szybki wypad do Mediolanu na zakupy, risotto i kawę w centrum, jednak zanim dotarłam do stolicy mody, urzekło mnie inne miejsce położone tuż obok gwarnego Mediolanu, nieduże lecz niezwykle urokliwe Bergamo.
Miasteczko jest tak małe, że można je zwiedzić w dwa a może nawet w jeden dzień. Bergamo można podzielić na dwie części: część dolną Citta Bassa oraz górną – Citta Alta, czyli tak zwane stare miasto. Do Citta Alta najlepiej i najłatwiej dostać się kolejką. Funiculare, bo tak się nazywa kolejka, sama w sobie stanowi ciekawą atrakcję, widoki po drodze na wzgórze sprawiają, że podróż nią na długo pozostaje w pamięci.
Kiedy już wysiądzie się z kolejki, do serca miasteczka prowadzi jedna z dwóch głównych ulic na starym mieście – via Gombito (druga to Via Colleoni). Pisząc o sercu mam na myśli Piazza Vecchia, główny plac starego Bergamo z fontanną na środku oraz białym pałacem na jednym jego końcu oraz wieżą na drugim.
Cała Citta Alta to malutka przestrzeń, która wprost emanuje średniowiecznym czarem. Na Piazza Vecchia znajdziecie Ragione Palace oraz Wieżę Miejską – historyczna budowla jest otwarta dla zwiedzających codziennie oprócz poniedziałków.
Są też i muzea
Tuż za pałacem, po przejściu przez bramę znajduje się prawdziwa perła miasta – Piazza del Duomo. Niewielki plac a na nim Cappella Colleoni, Bazylika Santa Maria Maggiore oraz Katedra poświęcona św. Aleksandrowi.
Katedra, Bazylika Santa Maria Maggiore to przepiękny kościół wybudowany między XII a XIV wiekiem. Do bazyliki wchodzi się przez gotycki portyk, zaś wnętrze stworzone zostało w stylu barokowym.
Cappella Colleoni to mauzoleum rodu Colleoni. Z zewnątrz niczym ikona sztuki misternie zdobiona kaplica robi wrażenie. Jej fasadę zdobi całe mnóstwo miniaturowych mozajek, balustrad i kolumn a wszystko w odcieniach delikatnych pasteli, gdzie gra promieni słonecznych tworzy niesamowity spektakl.
Jeśli macie więcej czasu na zwiedzanie Bergamo koniecznie wybierzcie się do San Viglio, można tam dotrzeć kolejką. San Viglio to miejscowość położona jeszcze wyżej nad górnym Bergamo. To chyba najbardziej magiczne miejsce w Bergamo, bowiem to stamtąd można podziwiać najpiękniejsze widoki w całym mieście.
Są tam również ruiny zamku Castello di San Vigilio z panoramą gór w tle.
W dolnej części też jest ciekawie, zwłaszcza na placu Piazza Vittorio Veneto, a na nim chociażby Torre dei Caduti di Bergamo.
Wszystkie te miejsca można obejść w kilka godzin, warto jednak na chwilę się zatrzymać i „zgubić” w tych czarujących ciasnych włoskich uliczkach. Dlaczego? O tym będzie w kolejnym poście…
