Tak, tak moi drodzy Święta coraz bliżej. Całe miasto, błyszczy od świątecznych światełek, figurki Mikołajów, reniferów i bałwanków uśmiechają się ze sklepowych witryn. W powietrzu czuć już tę szczególną atmosferę. Mnie również udzielił się ten nastrój i postanowiłam nieco się „wtopić” w otoczenie. Na przedświąteczne zakupy wybrałam się w szarym futerku i czerwonych, zamszowych kozakach do kolan. Reszta stylizacji to spodnie z ekoskóry, sweter z golfem i czerwone dodatki w postaci czapki z pomponem i rękawiczek.