Dziś pierwszy dzień kalendarzowej wiosny, jednak ze względu na obecną sytuację i zagrożenie epidemiologiczne trzeba siedzieć w domu. Od kilku dni nigdzie nie wychodzę, opracowuję wpisy na bloga, wybieram zdjęcia z sesji modowych sprzed miesiąca. Myślałam już, że pewnie i tak ich nie wstawię, ale teraz w chwili gdy nie mam możliwości zrobić nowych zdjęć ze stylizacjami, korzystam z tego co mam.
W miejskiej dżungli
W tym sezonie moda na zwierzęce printy powraca. W najnowszych kolekcjach wiodących marek w szczególności króluje panterka. Ja też mam dzisiaj dla Was trochę „drapieżną” stylizację. Wygodne spodnie z weluru do tego lekka koszulowa bluzka w drobną panterkę. Wśród dodatków „panterkowa” biżuteria i buty oraz brązowa torebka ze złotymi okuciami. W sam raz na spacer po miejskiej dżungli.
Lniana spódnica
Lato jak widać nie zamierza nas opuścić. I bardzo dobrze, bo dzięki temu mogę nosić takie oto stylizacje. Ostatnio szczególnie spodobała mi się biała długa, spódnica, pomyślałam, że będzie ona świetną bazą do wielu letnich stylizacji. W wersji poniżej zestawiona z kwiecistą bluzką hiszpanką o szerszych rękawach, sandałami boho i torebko-koszykiem. Idealny lekki i kobiecy zestaw na ciepłe dni w końcówce wakacji.
Jeansowy komplet i warkocze
Na moim blogu przewija się wiele elegancki stylizacji, ze spódnicami i sukienkami w roli głównej. Dzisiaj chcę Wam pokazać coś nieco innego. Niedawno spędzałam weekend w spa za miastem, hotel był położony nad malowniczym jeziorem w środku lasu. W okolicy nie brakowało atrakcji, takich jak chociażby park linowy, który odwiedziłam. Wyjście do tego parku było spontanicznym wypadem, a jedyny problem jaki miałam to „w co się ubrać?”.
Wzorzyste spodnie
Jeszcze do niedawna w mojej szafie nie było ani jednej pary spodni. Chodziłam tylko w spódnicach i sukienkach. Zawsze. Okrągły rok. Ostatnio jednak moja szafa przeszła mały lifting i pojawiły się jeansy. W ślad za nimi kolejna para i kolejna… aż do chwili kiedy w jednym z małych osiedlowych butików wypatrzyłam te oto czarne spodnie a wyraźnym wzorem. Dobrałam do nich białą, klasyczną hiszpankę i zaakcentowałam dodatkami w postaci żółtego naszyjnika i dużych czarnych kolczyków z frędzlami.