Przedstawiam Wam czwartą i zarazem ostatnią część serii „Jesień w Skandynawii”. Tym razem pokażę wam kilka ciekawych miejsc w południowej Szwecji, które naprawdę warto odwiedzić. Na początek chciałam powiedzieć, że Szwecja jest krajem, który jest piękny dosłownie o każdej porze roku. Tym razem miałam okazję podziwiać szwedzkie krajobrazy w wersji jesiennej. Szczególnie zauroczył mnie widok morza wczesnym rankiem, przy lekkiej mgle.
Jesień w Skandynawii – Ronneby
Dziś pragnę Wam opowiedzieć o kolejnym wyjątkowym miejscu w Szwecji, a jest nim miasteczko Ronneby. Jego początki sięgają przełomu XIII i XIV wieku, wtedy znajdowała się tu niewielka osada rybacka. W tym przepięknym i cichym miejscu znajdziemy wiele naprawdę urokliwych zakątków.
Jesień w Skandynawii – promem do Karlskrony, cz. II: Centrum miasta
W dzisiejszym poście dalsze zwiedzanie Karlskrony, tym razem opowiem Wam o miejscach w centrum, które będąc w tym mieście koniecznie powinno się zobaczyć.
Jesień w Skandynawii – promem do Karlskrony, cz. I: Marinmuseum
Wszyscy zastanawiają się czy aby jesień to dobry czas na wycieczkę do krajów północnych? Powiem tak: na podróże i zwiedzanie zawsze jest dobry czas. Już od pewnego czasu nosiłam się z zamiarem wyjazdu do Szwecji, właśnie po sezonie wakacyjnym (wcześniej byłam tam tylko w miesiącach letnich).
Pomysł na wakacje – jeep safari na Saharze
Pewnie większość z Was już po przeczytaniu samego tytułu mocno się zdziwiła lub nawet zszokowała – blondynka w arabskim kraju? Sahara w obliczu obecnych wydarzeń na świecie? – odpowiadam: tak zrobiłam to! Mój wyjazd był spontaniczny, i zaraz wam o tym opowiem.