Na moim blogu przewija się wiele elegancki stylizacji, ze spódnicami i sukienkami w roli głównej. Dzisiaj chcę Wam pokazać coś nieco innego. Niedawno spędzałam weekend w spa za miastem, hotel był położony nad malowniczym jeziorem w środku lasu. W okolicy nie brakowało atrakcji, takich jak chociażby park linowy, który odwiedziłam. Wyjście do tego parku było spontanicznym wypadem, a jedyny problem jaki miałam to „w co się ubrać?”.
Turku – mała brama do Finlandii
Kiedy powiedziałam, że jadę w maju do Finlandii pierwsza reakcja znajomych z jaką spotkałam się to: Po co? Przecież tam nic nie ma i jest zimno! Oczywiście okazało się, że… to nieprawda.
Finlandia a dokładnie miasto Turku zaskoczyło mnie nie tylko piękną pogodą ale i krajobrazami. Jeszcze podczas lotu mogłam podziwiać niesamowite widoki, błękit wody i rozrzucone dziesiątki małych, zielonych wysepek. Zaś po opuszczeniu pokładu samolotu przywitało mnie słońce oraz wielki pluszowy Muminek w hali przylotów. Jeśli chodzi o samo miasto to na pewno nie będziecie się nudzić. Są i zabytki i fajne miejsca na chillout, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Wzorzyste spodnie
Jeszcze do niedawna w mojej szafie nie było ani jednej pary spodni. Chodziłam tylko w spódnicach i sukienkach. Zawsze. Okrągły rok. Ostatnio jednak moja szafa przeszła mały lifting i pojawiły się jeansy. W ślad za nimi kolejna para i kolejna… aż do chwili kiedy w jednym z małych osiedlowych butików wypatrzyłam te oto czarne spodnie a wyraźnym wzorem. Dobrałam do nich białą, klasyczną hiszpankę i zaakcentowałam dodatkami w postaci żółtego naszyjnika i dużych czarnych kolczyków z frędzlami.
Naantali – miasteczko jak z pocztówki
Było o domkach Muminków, teraz też będzie o domkach ale nieco innych, choć jak dla mnie równie bajecznych. Mowa o miasteczku Naantali. Jak już pisałam wcześniej do Naantali bez problemu dostaniemy się autobusem komunikacji miejskiej, tylko jeden przystanek, więc na pewno się nie zgubicie. Miasteczko jest niewielkie, co nie znaczy jednak, że nudne!
Spódnicospodnie
Najmodniejszy w tym sezonie kolor? Oczywiście musztardowy. W mojej stylizacji szerokie spodnie z wysokim stanem połączyłam z szyfonową bluzką w marynarskim wzorze. Do tego naszyjnik z małym chwostem i kotwicą oraz musztardowa opaska na włosach zawiązana w kokardę.