Dawno nie było nowego posta, ale to wszystko przez natłok ostatnich zdarzeń, przez dłuższą chwilę nie było mnie w kraju i nawet jeszcze nie rozpakowałam walizki (choć w moim przypadku to zbyteczne bo pewnie za chwilę i tak mnie znów gdzieś poniesie). W każdym razie wrzucam nową „stylówkę”. Oglądajcie, komentujcie, inspirujcie się. Zestaw jest dość prosty, szara ramoneska, jeansy z dziurami, trampki, itp. Najbardziej rzuca się jednak w oczy koszulka z wielkim żółtym „W” i wymownym napisem oraz czapka z dwoma pomponami, która trochę przypomina… uszy Myszki Mickey.
Mam na sobie:
Ramoneska – New Yorker
Spodnie – H&M
Bluzka – New Yorker
Buty – Stradivarius
Czapka – H&M
Okulary – Sinsay