Za mną kolejna w tym roku dość spora impreza masowa – Europejska Noc Muzeów w Trójmieście. Impreza choć organizowana jest już po raz nasty, wciąż cieszy się ogromną popularnością. Co roku dołączają kolejne nowe instytucje a obiekty prześcigają się w wymyślaniu specjalnych atrakcji na tę właśnie noc, wszystko to sprawia, że zainteresowanie tym wydarzeniem ani trochę nie słabnie.Muzeów jest dużo a kolejki długie, nie da się więc zobaczyć wszystkiego, ja wybrałam trzy obiekty. Jako do pierwszego na wizytę udałam się do Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Tam zwiedzanie odbyło się pod hasłem „Szekspir bez cenzury” i dozwolone tylko dla osób dorosłych. Znalazłam się w grupie, którą oprowadził sam dyrektor Teatru, Jerzy Limon. Na odwiedzających czekał bardzo nietypowy spacer, nie tylko po wnętrzach teatru, ale przede wszystkim po dziełach Williama Szekspira, w których często sprytnie ukrywał małe „dwuznaczności”.
Kolejnym miejscem odwiedzin była Polska Filharmonia Bałtycka, która w tym roku po raz pierwszy brała udział w wydarzeniu. Było tu o tyle ciekawie, że odbyła się nie tylko prezentacja opowiadająca o historii Filharmonii na Ołowiance, oprowadzanie po niedostępnych na co dzień miejscach ale zwiedzanie to połączone było również z koncertem pianistycznym.
Jako ostatnia – Piwnica Romańska. Zwiedzanie podziemia pod Placem Dominikańskim oraz -1 Hali Targowej poprzedzał film przedstawiający historię Kępy Dominikańskiej w Gdańsku. Prezentowane były m.in. relikty I kościoła pw. św. Mikołaja wraz z towarzyszącą wystawą.