W grudniu wyjechałam na Mazury, i to wcale nie po to by odpoczywać od „świątecznego zgiełku” (no może trochę), ale aby znowu móc pokazać Wam kolejne piękne i wyjątkowe miejsce. Każdy, kto śledzi mnie tu na blogu czy też na Instagramie wie, że uwielbiam zamki i pałace. Nie chodzi tu tylko o zwykłe zwiedzanie, bowiem nocleg w takim hotelu – pałacu to jest dopiero przeżycie!
Izrael (cz. I) – Jerozolima nie tylko na pielgrzymkę
Są Święta. W tym roku szczególnie „wyjątkowe” bo… izolacja. Siedzę w domu, przez okno próbują wpaść promyki słońca, we wszystkich transmisjach telewizyjnych pokazują puste ulice. Watykan, Rzym, Jerozolima, wyglądają nieprawdopodobnie, jakby ktoś wymazał ludzi w photoshopie. A przecież kiedy ja byłam w tych miejscach, tak wiele razy przedzierałam się przez tłum by pokonać zaledwie krótki dystans z punktu a do punktu b. Tak wiele razy stałam w długich kolejkach, po bilet wstępu, po kawę, żeby zrobić zdjęcie. I chyba dlatego jakoś tak natchnęło minie aby zrobić ten post. Wiem, że w obecnej sytuacji nie ma możliwości, aby wyjechać gdziekolwiek ale postanowiłam, że i tak będę publikowała podróżnicze posty, do poczytania, pooglądania, a może będą dla Was „inspiracją” na przyszłość.
Wadi Rum – Pustynia, skały i wąwozy, a może… kawałek Marsa
Wadi Rum to najsłynniejsza pustynia i jeden z najpopularniejszych regionów turystycznych w Jordanii. Choć nazwa Wadi Rum przetłumaczona z arabskiego oznacza dolinę piasku, to pustynia ta, to nie tylko piasek. Wadi Rum pełna jest malowniczych, granitowych skał i piaskowców. Obszar Wadi Rum jest chroniony i w 2011 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Pomysł na weekend – Litwa: Kowno
Podróż na Litwę planowałam już w zeszłym roku. Z Gdańska do Wilna bezpośrednie przeloty oferuje kilka linii lotniczych. Szukałam biletów, sprawdzałam ceny. Jednak dopiero w tym roku w sierpniu udało mi się tam pojechać. A wyjazd trafił się absolutnie „znienacka”, ale przecież wszystko co fajne z reguły zdarza się niespodziewanie. Podczas pobytu odwiedziłam trzy miasta Wilno, Kowno i Troki. Dzisiejszy wpis w całości poświęcony będzie Kownie, które okazało się bardzo ciekawym miastem. Odkryłam tam wiele pięknych miejsc.
Pomysł na weekend – Majorka: Valldemossa – Esencja hiszpańskości zamknięta w kamiennych uliczkach
Valldemossa to niewielka miejscowość na Majorce, malowniczo położona wśród gór Sierra de Tramuntana. Początki miasteczka sięgają XIV wieku, wtedy to król Sancho I nakazał wybudować w górach pałac. Sancho cierpiał na astmę, i w górach czuł się lepiej, dlatego spędzał w pałacu większość swojego czasu. Po jego śmierci budowla została przekazana kartuzom z Tarragony, którzy pałac zmienili na klasztor.